Dzień kobiet przed obiektywem? Sesja kobieca jest czymś dla siebie.

Dla mnie luty już od jakiegoś czasu wpisuje się w kalendarzu sesjami kobiecymi. To już III edycja spotkań ze zwyczajnymi dziewczynami, które na co dzień pełnią role żon, mam itd., a w tym czasie stają przed moim obiektywem i odkrywają swoją kobiecą stronę.

W tym roku efekty zdjęć mają szansę ujrzeć światło dzienne podczas wystawy organizowanej przez jak zawsze niezastąpioną Fundację „Bo Warto”. Mam nadzieję, że nic nam w tym nie przeszkodzi i będziemy miały możliwość nie tylko zobaczyć portrety ale też spotkać, poznać się i wymienić swoimi doświadczeniami i przeżyciami.


Wiem, że ten projekt jest ważny nie tylko dla mnie ale też dla dziewczyn, w których budzi wiele emocji, jest oderwaniem od rutyny dnia ale też zatrzymaniem i zrobieniem czegoś dla siebie.

A ja unoszę się nad ziemią gdy słyszę od Was, że to spotkanie jest czymś istotnym, czymś od dawna tylko dla siebie, w oderwaniu od rutyny dnia, po trudnym czasie. Moja praca zyskuje wówczas wyższy wymiar dla mnie samej. Dlatego ten projekt jest ważny też dla mnie.

Zapytaj o termin sesji w studiu.

Facebook & Instagram & Pinterest